W jaki sposób przemija Wam poranek? Mój dzień jak zwykle szaleńczy. Rano wszyscy zaspaliśmy. Biegaliśmy po całym mieszkaniu jak opętani. Karol spóźnił się do roboty. Traf sprawił, że jego boss także zaspał. Ostatnimi czasy urodził mu się następny maluch. Farciarz! My staramy się o kolejne dzieciątko od kilku miesięcy. Na razie bez rezultatów. Lekarz bez wątpienia mówi, że mamy się nie niepokoić. Dlatego jestem beztroska. Spędzam czas z Mają i partnerem. Wspaniale, że wokół mnie jest tyle kochających postaci.